Jaki abonament kupić?

jaki abonament kupić

Subskrypcja, abonament, płatności cykliczne. Zapewne te pojęcia obiły Ci się o uszy i o portfel. Nie jesteś sam. Ponieważ około 90% polskich konsumentów korzysta z produktów subskrypcyjnych. Wg raportu “Subskrypcje-PL” przygotowanego przez Straal statystyczny Polak korzysta z 3,88 produktu subskrypcyjnego. Natomiast średnie miesięczne wydatki na produkty i usługi subskrypcyjne to już 476 zł. Zmierzamy w stronę zakupów subskrypcyjnych, a pytanie: jaki kupić abonament nie dotyczy już tylko telefonu. Najlepszym dowodem na to jest fakt, że klienci korzystają z zakupów subskrypcyjnych, a nawet o tym nie wiedzą.

Czy to znaczy, że ja też jestem subskrybentem?

Tak. I to z pewnością od bardzo dawna. Jeśli kiedykolwiek miałeś bilet miesięczny na komunikację miejską to byłeś subskrybentem. Jeżeli płaciłeś abonament za telefon komórkowy to byłeś subskrybentem. Gdy korzystasz z serwisów streamingowych, żeby słuchać muzyki, czy oglądać najnowsze filmy to jesteś subskrybentem. W ostatnich latach poza możliwością skorzystania z usług niematerialnych takich jak dostęp do filmów czy muzyki, coraz częściej możesz kupić abonament na produkty fizyczne takie jak szczoteczki do zebów, kosmetyki, czy suplementy. 

Subskrypcja często kojarzy się z łapką w górę na YouTube. Natomiast jeśli płacisz cyklicznie za usługę czy produkt to myślisz raczej o abonamencie. Śmiało używaj tych zwrotów zamiennie. Idea jest ta sama. 

jaki abonament kupić

Dlaczego ta forma zakupów staje się tak popularna?

Rośnie świadomość konsumentów. A świadomy konsument dobrze wie czego chce. Oczekuje sprawdzonych i wartościowych produktów. Wie też czego nie chce. Nie lubi chodzić godzinami po centrach handlowych, żeby stać w kolejkach i tracić czas na dojazdy. Klienci XXI wieku wolą zaoszczędzony czas spożytkować na rozwój swoich pasji. Natomiast zakupy chętnie robią wieczorami siedząc na kanapie i klikając w swoją komórkę.

No ale przecież nie wszystko można kupić na abonament!

Na pewno? Weźmy na tapet samochód. Znasz pomysł auta na minuty? Ściągasz aplikację, podpinasz kartę, klikasz i auto się otwiera. Płacisz tylko za czas, w którym z niego korzystasz. No to może książki? Dostęp do bazy e-booków za miesięczny abonament to już norma. Treść książek dostajesz nie wstając z fotela. Jeśli istnieją produkty i usługi niedostępne w abonamencie, to dlatego, że nikt jeszcze nie zaprojektował odpowiedniego rozwiązania na ich subskrypcję. Ale łatwo sobie wyobrazić, że powstanie firma, w której będziesz mógł kupić abonament, np. na sery. Co miesiąc klient otrzymuje kilka serów do domu za określoną kwotę. 

jaki abonament kupić

A jak za subskrypcje płacą Polacy?

Straal w swoim raporcie “Subskrypcje-PL” zdefiniował 3 kategorie dóbr, które Polacy kupują w ramach subskrypcji:

  1. powszechne – telewizja i telekomunikacja, media domowe, ubezpieczenia
  2. rozwijające się – oprogramowanie komputerowe, streaming muzyki, kluby fitness, pakiety medyczne, rozrywka
  3. wschodzące – kosmetyki, ubrania, produkty spożywcze, platformy edukacyjne

Jeśli połączymy te kategorie dóbr z metodami płatności to możemy dojść do ciekawych wniosków:

Za usługi powszechne Polacy najchętniej płacą tradycyjnym przelewem online lub wybierając się do tzw. okienka. Rozumiem moją mamę, która nadal opłaca rachunki gotówką na poczcie. Wiadomo, seniorzy nie zawsze są dobrzy “w internety”. Nie pamiętam natomiast, żebym przez ostatnie 10 lat zapłacił jakikolwiek rachunek w kasie. Skoro rachunki opłacają osoby w różnym wieku, skąd taka popularność tradycyjnych metod płatności?

Zupełnie inaczej sprawa wygląda z płatnościami za usługi rozwijające się i wschodzące. Bez wątpienia, tu już królują płatności mobilne. Klienci najchętniej wybierają BLIK i kartę. Niezależnie od tego czy kupują streaming muzyki czy kosmetyki sprzedaż odbywa się online. Dlatego naturalnie klienci wybierają cyfrowe metody płatności. 

Świat się zmienia

To banalne, ale prawdziwe. Brzmi trochę jak “będziesz miał swoje dzieci, to zrozumiesz” :-). Bez wątpienia, jako konsumenci, zmierzamy do automatyzacji. Pozwalamy, aby ktoś inny zajmował się tym czym my nie chcemy. I jesteśmy w stanie za to zapłacić. Ponieważ zależy nam na wygodzie i zdajemy sobie sprawę, że nasz czas jest najważniejszy i wart każdych pieniędzy. Nie dziwi więc tempo rozwoju branży e-commerce. Rośnie szybko bo wolimy spędzić więcej czasu z rodziną lub przeznaczyć go na swoją pasję. Oszczędzamy czas by przeznaczyć go na sprawy bardziej wartościowe niż pieniądze. I rozwiązania subskrypcyjne nam w tym pomagają. 

Co oprócz Netflixa?

Proponujemy subskrypcję bambusowych szczoteczek do zębów. Nie musisz pamiętać o jej wymianie, bo my zrobimy to za Ciebie. Co 2 miesiące wyląduje u Ciebie świeża szczoteko. Jeden punkt z listy odhaczony.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

*

*

*